Chlorki dwa razy 100, w Gdańsku 17
- Renata2502
- Posty: 6
- Rejestracja: pn 30 kwie, 2018 09:49
Chlorki dwa razy 100, w Gdańsku 17
Witam. Otóż zacznę od tego ,że syn urodził się zdrowy, teraz ma 8 miesięcy waży 7.5 kg. Młody nie chorował wcześniej,ale był epizod,że trafiliśmy do szpitala ,bo miał.krew w kupię i do tego biegunka. Dostał nutramigen i mu przeszło. Potem był spokój długo czas , dopóki nie pojechaliśmy na turnus rehabilitacyjny ,który miał trwać dwa tygodnie a dla nas trwał tydzień,bo dostał zapalenia płuc. Szpital 5 dni, z antybiotykiem do domu. Nie pomogło, spowrotem do szpitala ale już innego i tam byliśmy 10 dni. W trakcie tego pobytu zrobiono nam dwa razy chlorki potu i dwa razy wynik ponad 100. Lekarza prowadzącego zapytałam jakie on objawy widzi w małym,że podejrzewa mukowiscydozę powiedzial ,że wszystko co się z nim dzialo- do tej pory. Dał skierowanie do Gdańska. Pojechaliśmy tam, tam zdziwieni że młody miał badania przesiewowe, a tu takie chlorki. Więc zrobiono mu, wynik po 3 dniach i chlorki 17. W gabinecie powiedziano mi,że ta metoda szybko co się takim ołówkiem dotyka ,to tylko taki test,a nie badanie i nie jest zbyt wiarygodne. Młody jest długi, blady i ma niedoczynność tarczycy i według lekarzy mało waży ,dlatego tak się go czepili. Na szczęście teraz jedziemy jeszcze raz na potwierdzenie wyniku. Napisałam ,to bo być może komuś się przyda. Gdy ja się dowiedziałam,że mały ma takie chlorki przeczytałam trzy razy wasze forum. Dodam ciekawostkę co sie dowiedziałam w gabinecie ,ze oni nie mają dzieci do leczenia u których w przesiewie nic nie wyszło.