gdy żadne leki nie pomagają
-
- Aktywista
- Posty: 677
- Rejestracja: pn 03 maja, 2010 22:22
- gg: 10972162
- Lokalizacja: Smolarnia / opolszczyzna
- Kontakt:
gdy żadne leki nie pomagają
Pragnę przedstawić do wiadomości publicznej test pod nazwą "piwo wpływa na wszystko", związany z piciem piwa i obserwacją jego wpływu na czynność płuc u chorego na mukowiscydozę
22.12.2010 - dzień jak co dzień
-od 4 do 13 grudnia brałem 'Unidox Solutab 100mg' - pomogło.
-21 grudnia - pierwsze uczucie duszności w płucach, oj będzie się coś działo
-22 grudnia - pierwsze ilości plwociny i ogólne osłabienie i do tego brak odruchu odksztuśnego. Uczucie jakby mi ktoś na klatce piersiowej siedział, do tego lekko podwyższona temperatura - 37 stopni
SPOSÓB DZIAŁANIA
-10:00 - inhalacja z Pulmozyme + 2 kostki ACC 200mg - BRAK efektu
-w międzyczasie jedna dawka Fostex (100+6) - BRAK efektu
-ok. 11:30 - kawa, tzn. kofeina która powinna zadziałać i rozszerzyć oskrzela - BRAK efektu
DESPERACJA...
Kiedyś zauważyłem że jak sobie wieczorem wypiję piwko to po kilkunastu/kilkudziesięciu minutach odczuwa się wyraźny efekt odksztuśny. Więc testujemy. Tryb pracy: siedzący, brak wysiłku fizycznego, praca przy komputerze. Badany płyn - piwo Tyskie, 0.5 litra, alkohol 5,6%. Płyn przyjmowany w ilościach po 100 ml. w odstępach 10-cio minutowych.
13:00 - wypito 100 ml płynu
13:02 - pierwsze beknięcie, czyli przyjęło się
13:08 - 1. odruch odksztuśny, jest plwocina
13:10 - wypito kolejne 100 ml płynu
13:13 - 2. odruch odksztuśny, jest plwocina
13:15 - drugie beknięcie, czyli przyjęło się
13:17 - 3. odruch odksztuśny, jest plwocina. Odczuwana poprawa czynności płuc - zmiejszyło się uczucie duszności
13:20 - 4. odruch odksztuśny + wypito kolejne 100 ml płynu ... w międzyczasie były odruchy bekania (OK, już nie będę pisał szczegółowo kiedy)
13:22 - 5. odruch odksztuśny, brak plwociny
13:22 - 6. odruch odksztuśny, brak plwociny - przy głębszym wdechu brak uczucia duszności
13:30 - wypito kolejne 100 ml płynu + 5 poddźwignięć na drążku rozporowym w celu zwięszkenia wysiłku fizycznego i poboru większej ilości tlemu do płuc
13:32 - po wysiłku 7. bardzo mocny odruch odksztuśny, jest plwocina
13:38 - 8. odruch odksztuśny, brak plwociny
13:40 - wypito ostatnie 100 ml płynu
13:48 - pierwsze odczucie upojenia piwem, ale utrzymuje pion - bo grunt to trzymać pion, co nie?
13:50 - 9. odruch odksztuśny, jest plwocina
WNIOSKI:
-już po 17 minutach odczuwalne było zmiejszenie uczucia dzuszności
-po 22 minutach uczucie duszności zniknęło
-w połączeniu z lekkim wysiłkiem fizycznym dało to efekt całkowitego pozbycia się duszności i zalegającej w wyższych partiach płuc plwociny (zamiast drążka rozporowego można: robić pompki, skakać, przejechać kilka kilometrów rowerkiem stacjonarnym, co kto woli). Po prawie godzinie bez problemu i oporu mogłem oddychać swobodnie.
Jeśli ktoś pomyśli że robię sobie żarty to mówię, to NIE jest żart - czasami jestem zakręcony, ale wszelakie próby pozbycia się wydzieliny z płuc traktuję z najwyższą powafą. To co opisuję powyżej jest zgodne z prawdą. UWAGA - drogie mamuśki, wiem że co niektóre z was są szalone kobity więc PROSZĘ was bardzo NIE TESTUJCIE TEGO NA SWOICH DZIECIACH!
22.12.2010 - dzień jak co dzień
-od 4 do 13 grudnia brałem 'Unidox Solutab 100mg' - pomogło.
-21 grudnia - pierwsze uczucie duszności w płucach, oj będzie się coś działo
-22 grudnia - pierwsze ilości plwociny i ogólne osłabienie i do tego brak odruchu odksztuśnego. Uczucie jakby mi ktoś na klatce piersiowej siedział, do tego lekko podwyższona temperatura - 37 stopni
SPOSÓB DZIAŁANIA
-10:00 - inhalacja z Pulmozyme + 2 kostki ACC 200mg - BRAK efektu
-w międzyczasie jedna dawka Fostex (100+6) - BRAK efektu
-ok. 11:30 - kawa, tzn. kofeina która powinna zadziałać i rozszerzyć oskrzela - BRAK efektu
DESPERACJA...
Kiedyś zauważyłem że jak sobie wieczorem wypiję piwko to po kilkunastu/kilkudziesięciu minutach odczuwa się wyraźny efekt odksztuśny. Więc testujemy. Tryb pracy: siedzący, brak wysiłku fizycznego, praca przy komputerze. Badany płyn - piwo Tyskie, 0.5 litra, alkohol 5,6%. Płyn przyjmowany w ilościach po 100 ml. w odstępach 10-cio minutowych.
13:00 - wypito 100 ml płynu
13:02 - pierwsze beknięcie, czyli przyjęło się
13:08 - 1. odruch odksztuśny, jest plwocina
13:10 - wypito kolejne 100 ml płynu
13:13 - 2. odruch odksztuśny, jest plwocina
13:15 - drugie beknięcie, czyli przyjęło się
13:17 - 3. odruch odksztuśny, jest plwocina. Odczuwana poprawa czynności płuc - zmiejszyło się uczucie duszności
13:20 - 4. odruch odksztuśny + wypito kolejne 100 ml płynu ... w międzyczasie były odruchy bekania (OK, już nie będę pisał szczegółowo kiedy)
13:22 - 5. odruch odksztuśny, brak plwociny
13:22 - 6. odruch odksztuśny, brak plwociny - przy głębszym wdechu brak uczucia duszności
13:30 - wypito kolejne 100 ml płynu + 5 poddźwignięć na drążku rozporowym w celu zwięszkenia wysiłku fizycznego i poboru większej ilości tlemu do płuc
13:32 - po wysiłku 7. bardzo mocny odruch odksztuśny, jest plwocina
13:38 - 8. odruch odksztuśny, brak plwociny
13:40 - wypito ostatnie 100 ml płynu
13:48 - pierwsze odczucie upojenia piwem, ale utrzymuje pion - bo grunt to trzymać pion, co nie?
13:50 - 9. odruch odksztuśny, jest plwocina
WNIOSKI:
-już po 17 minutach odczuwalne było zmiejszenie uczucia dzuszności
-po 22 minutach uczucie duszności zniknęło
-w połączeniu z lekkim wysiłkiem fizycznym dało to efekt całkowitego pozbycia się duszności i zalegającej w wyższych partiach płuc plwociny (zamiast drążka rozporowego można: robić pompki, skakać, przejechać kilka kilometrów rowerkiem stacjonarnym, co kto woli). Po prawie godzinie bez problemu i oporu mogłem oddychać swobodnie.
Jeśli ktoś pomyśli że robię sobie żarty to mówię, to NIE jest żart - czasami jestem zakręcony, ale wszelakie próby pozbycia się wydzieliny z płuc traktuję z najwyższą powafą. To co opisuję powyżej jest zgodne z prawdą. UWAGA - drogie mamuśki, wiem że co niektóre z was są szalone kobity więc PROSZĘ was bardzo NIE TESTUJCIE TEGO NA SWOICH DZIECIACH!
Mukowiscydoza jest jak alkohol ... Ja ją w twarz ... Ona mnie na ziemię. Ale codziennie rano wstaję i leję ją dalej!
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
Re: gdy żadne leki nie pomagają
helfajer - a co dopiero będzie po 3 próbie ostatniej fazy badań klinicznych
czekam z utęsknieniem na relacje!
Wesołych Świąt dla wszystkich

Wesołych Świąt dla wszystkich
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Dokladnie Julasek..... co to bedzie
Czekamy na info, na pewno bedzie ciekawie
Grunt to miec sposob!!!!
-
- Posty: 28
- Rejestracja: pn 03 gru, 2007 12:34
- gg: 0
Re: gdy żadne leki nie pomagają
DOBRE TO JEST .SZKODA ZE MOJA KORNELCIA MA TYLKO 9 LAT,ALE NIC STRACONEGO TROCHE MOGE POCZEKAC......SERDECZNIE POZDRAWIAM I ZYCZE ZDROWYCH SWIAT,BO TO NAJWAZNIEJSZE.POZDRAWIAM.ANIA.







-
- Aktywista
- Posty: 677
- Rejestracja: pn 03 maja, 2010 22:22
- gg: 10972162
- Lokalizacja: Smolarnia / opolszczyzna
- Kontakt:
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Hm, chyba nie mam tak mocnej głowy żebym dał radę dotrwać do próby klinicznej, może być nie miłojulasek pisze:helfajer - a co dopiero będzie po 3 próbie ostatniej fazy badań klinicznychczekam z utęsknieniem na relacje!...

Mukowiscydoza jest jak alkohol ... Ja ją w twarz ... Ona mnie na ziemię. Ale codziennie rano wstaję i leję ją dalej!
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
-
- Aktywista
- Posty: 677
- Rejestracja: pn 03 maja, 2010 22:22
- gg: 10972162
- Lokalizacja: Smolarnia / opolszczyzna
- Kontakt:
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Na koniec trochę matematyki
Jako że jestem na urlopie i mi się nudzi, to mała ciekawostka matematyczna poniżej.
Zakładając, że codzienne spożycie 100 ml piwa poprawi wydolność płuc to mamy tak:
-jedno opakowanie ACC 200mg w 2010 roku kosztowało mnie średnio 15 PLN, czyli za jedną kostkę ACC daje to 0,75 PLN
-jedno piwo Tyskie kosztuje 1,99 PLN, czyli 100 ml daje 0,40 PLN
w skali roku jest to:
-ACC = 273,75 PLN x 2 = 547,50 PLN (x2 gdyż jednorazowo rozpuszczam 2 kostki ACC, co daje dawkę 400mg)
-piwo = 146,00 PLN
To daje w skali roku oszczędności w wysokości 400 złotych
Czyż to nie jest piękne, nawet zwiększając dawkę piwa do 200 ml dziennie, to i tak roczne oszczędności sięgną ok 250 zł
Za zaoszczędzoną w ten sposób kwotę można kupić kolejne 125 piw, które wystarczą na rok lub dwa, w zależności od dziennie spożywanej dawki - i co wy na to - rewelacja
Tylko co na to wszystko wątroba 

Zakładając, że codzienne spożycie 100 ml piwa poprawi wydolność płuc to mamy tak:
-jedno opakowanie ACC 200mg w 2010 roku kosztowało mnie średnio 15 PLN, czyli za jedną kostkę ACC daje to 0,75 PLN
-jedno piwo Tyskie kosztuje 1,99 PLN, czyli 100 ml daje 0,40 PLN
w skali roku jest to:
-ACC = 273,75 PLN x 2 = 547,50 PLN (x2 gdyż jednorazowo rozpuszczam 2 kostki ACC, co daje dawkę 400mg)
-piwo = 146,00 PLN
To daje w skali roku oszczędności w wysokości 400 złotych



Za zaoszczędzoną w ten sposób kwotę można kupić kolejne 125 piw, które wystarczą na rok lub dwa, w zależności od dziennie spożywanej dawki - i co wy na to - rewelacja


Mukowiscydoza jest jak alkohol ... Ja ją w twarz ... Ona mnie na ziemię. Ale codziennie rano wstaję i leję ją dalej!
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
-
- Aktywista
- Posty: 549
- Rejestracja: czw 08 sty, 2009 10:16
- gg: 8166165
- Lokalizacja: Piła/Leszczydół-Nowiny
- Kontakt:
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Hahahahaha
Roberciku, rozkładasz mnie na łopatki

Roberciku, rozkładasz mnie na łopatki
"Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka" - Jan Paweł II
http://smyki.pl/domeny/mlody.pl/muko/
http://smyki.pl/domeny/mlody.pl/muko/
- kasiab
- Aktywista
- Posty: 1233
- Rejestracja: sob 19 wrz, 2009 16:42
- gg: 15845737
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Helfajer jestes geniuszem, opatentuj ten sposob!!!!!
-
- Aktywista
- Posty: 309
- Rejestracja: ndz 12 lut, 2006 18:16
- gg: 21306952
- Lokalizacja: DąbrowaChełmińska
Re: gdy żadne leki nie pomagają

myślę,że coś prawdy w tym jest.


pozdrawiam
-
- Aktywista
- Posty: 677
- Rejestracja: pn 03 maja, 2010 22:22
- gg: 10972162
- Lokalizacja: Smolarnia / opolszczyzna
- Kontakt:
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Jako że mnie ostatnio mukowiscydoza nie kocha za bardzo, to znowu zafundowała mi w wigilię prezent - podwyższona temp, taka prawie grypa!
Byłem dziś u lekarza po antybiotyki no i żeby było ciekawiej pokazałem doktorce mój "przepis" na duszność
No i trochę mnie kobieta zbiła z tropu, gdyż, ponieważ iż twierdzi że samo piwo nie pomogło tylko:
połączenie piwa z ACC. Gdyż jak mnie poinformowano ACC działa tylko wtedy gdy organizm jest dobrze nawodniony, więc po wypiciu piwa (a wiadomo piwo się szybko wchłania do organizmu) nastąpiła reakcja taka, że ACC zaczęło lepiej działać. W tym momencie piwo zadziałała na rozszerzenie oskrzeli, a ACC na rozrzedzenie wydzieliny, itd.
No i cała moja teoria legła w gruzach
Jak skończę brać antybiotyki i się wykuruję to testuje dalej. Nawet Pani dr się pytała kiedy kolejne testy 
Byłem dziś u lekarza po antybiotyki no i żeby było ciekawiej pokazałem doktorce mój "przepis" na duszność

połączenie piwa z ACC. Gdyż jak mnie poinformowano ACC działa tylko wtedy gdy organizm jest dobrze nawodniony, więc po wypiciu piwa (a wiadomo piwo się szybko wchłania do organizmu) nastąpiła reakcja taka, że ACC zaczęło lepiej działać. W tym momencie piwo zadziałała na rozszerzenie oskrzeli, a ACC na rozrzedzenie wydzieliny, itd.
No i cała moja teoria legła w gruzach


Mukowiscydoza jest jak alkohol ... Ja ją w twarz ... Ona mnie na ziemię. Ale codziennie rano wstaję i leję ją dalej!
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
-
- Aktywista
- Posty: 907
- Rejestracja: czw 12 paź, 2006 21:27
- gg: 6226887
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Helfajer,
moja córcia nie wypije piwa
mojemu malutkiemu w szpitalu na duszność zakrecano grzejniki i siedziliśmy sobie na sali jak w lodówce
dopóki nie przyszli nowi lokatorzy
a tak w ogóle to kiedyś mówiono że dobra jest zwykła GUMA DO ŻUCIA naszym mukolkom
ktoś o tym coś wie dokładniej?
moja córcia nie wypije piwa
mojemu malutkiemu w szpitalu na duszność zakrecano grzejniki i siedziliśmy sobie na sali jak w lodówce
dopóki nie przyszli nowi lokatorzy
a tak w ogóle to kiedyś mówiono że dobra jest zwykła GUMA DO ŻUCIA naszym mukolkom
ktoś o tym coś wie dokładniej?
Mama dwóch mukolinków córki lat 11,5 i synka - 1,5 roczku
i zdrowego synka - 6 latka
i zdrowego synka - 6 latka
-
- Aktywista
- Posty: 677
- Rejestracja: pn 03 maja, 2010 22:22
- gg: 10972162
- Lokalizacja: Smolarnia / opolszczyzna
- Kontakt:
Re: gdy żadne leki nie pomagają
Nowe wieści na temat "piwnej" kuracji
1. połączenie piwa i ACC mogło wywołać tzw. działanie synergistyczne. Synergizm - termin stosowany w farmakologii do określenia zjawiska, gdy zastosowanie dwóch lub więcej leków wykazuje silniejsze działanie (sumuje się), niż podanie ich oddzielnie.
2. Piwo (jak i inne rodzaje alkoholu) ogólnie rozluźnia mięśnie i stąd efekt rozszerzenia się oskrzeli po piciu. Zresztą spróbujcie wypić skrzynkę browara to sami odczujecie jak wam się nogi będą plątały - to chyba jest to

1. połączenie piwa i ACC mogło wywołać tzw. działanie synergistyczne. Synergizm - termin stosowany w farmakologii do określenia zjawiska, gdy zastosowanie dwóch lub więcej leków wykazuje silniejsze działanie (sumuje się), niż podanie ich oddzielnie.
2. Piwo (jak i inne rodzaje alkoholu) ogólnie rozluźnia mięśnie i stąd efekt rozszerzenia się oskrzeli po piciu. Zresztą spróbujcie wypić skrzynkę browara to sami odczujecie jak wam się nogi będą plątały - to chyba jest to
Mukowiscydoza jest jak alkohol ... Ja ją w twarz ... Ona mnie na ziemię. Ale codziennie rano wstaję i leję ją dalej!
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
3 x "A" - Agitacja, Agitacja i jeszcze raz Agitacja - http://www.muko.smolarnia.org
Re: gdy żadne leki nie pomagają
ja już dawno odstawiłem leki i zaczałem używać rezonatora biotonowego i musze powiedzieć, że lekarz który mi to polecił nie kłamał co do jego skuteczności. czuję się świetnie
Re: gdy żadne leki nie pomagają
"Uważaj! Rezonator biofotonowy to ściema"
http://nasygnale.pl/kat,1025341,title,U ... caid=6f05e
http://nasygnale.pl/kat,1025341,title,U ... caid=6f05e
Re: gdy żadne leki nie pomagają
kacper200 to spamer prawdopodobnie więc nie ma co komentować 

Re: gdy żadne leki nie pomagają
leki nie pomagają...Rezonator biofotonowy to ściema....
co dalej?

Re: gdy żadne leki nie pomagają
jest ciężko, ale trzeba walczyć i wierzyć, że kiedyś coś jeszcze wymyślą
Re: gdy żadne leki nie pomagają
samemu nic nie jestesmy w stanie poradzić. Trzeba mieć nadzieję, że cos nowego się pojawi...
Re: gdy żadne leki nie pomagają
nadzieja jest ważna! 
