Drugie dziecko - trudna decyzja
Witam. Mój narzeczony choruje i chciałabym wiedzieć jakie jest ryzyko, że urodziła bym chore dziecko. Narzeczony strasznie boi się że mogłabym urodzić chore dziecko. Jakie są szanse ?
-
- Aktywista
- Posty:60
- Rejestracja:czw 12 lip, 2012 12:27
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Jeśli jesteś zdrowa i nie masz jednego wadliwego genu mukowiscydozy to szanse praktycznie 100 % na to, że dziecko będzie zdrowym nosicielem, jeśli jednak masz jeden wadliwy gen to szanse na dziecko z mukowiscydozą wzrastają praktyczne do 50%. Warto w Twoim przypadku zrobić badania genetyczne w kierunku muko ale rozszerzone nie tylko podstawowe geny.
- kalarepa150
- Posty:6
- Rejestracja:śr 06 lip, 2016 19:30
- Lokalizacja:Warszawa
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Jeśli jesteś silna i podołasz temu to spróbuj zajść w drugą ciążę. Ale jeśli nie, wiem ze niektóre kobiety mogą sobie nie radzić (moja ciotka) i popadła w depresje, kiepska sprawa.Zależy od tego czy jesteśmy silni.
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Ja długo nie mogłam dać się przekonać, to mojemu mężowi bardziej zależało ode mnie żeby Kasia miała rodzeństwo... Po długich rozmowach i z wielkimi obawami ale w końcu dałam się przekonać i na szczęście urodziłam zdrowe dzieciątko. Koniec końców jestem szczęśliwa że się jednak zdecydowałam bo obie dziewczynki dają mi dużo radości. Ale na trzecie już się nie poważę 
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Hm mogę wiedzieć co Panią ostatecznie przekonało, aby posiadać drugie dziecko ?
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
za drugim dzieckiem zdrowym czy chorym wg mnie to dziecko będzie samotne, rodzice się zestarzają a tak będzie miało rodzinę i to niezależenie czy to dziecko będzie zdrowe czy chore
a po drugie , życie się ma tylko jedno i każdy cierpi a we dwójkę jednak raźniej
a po trzecie, medycyna idzie do przodu, są lepsze leki, mamy coraz to nowsze wiadomości o rehabilitacji i mieć nadzieję że w przyszłości będzie na muko lek
a po drugie , życie się ma tylko jedno i każdy cierpi a we dwójkę jednak raźniej

a po trzecie, medycyna idzie do przodu, są lepsze leki, mamy coraz to nowsze wiadomości o rehabilitacji i mieć nadzieję że w przyszłości będzie na muko lek
-
- Aktywista
- Posty:1569
- Rejestracja:czw 17 lip, 2008 09:47
- Lokalizacja:Warszawa
- Kontakt:
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Mniej więcej podobnie było u mnie..ale żałuję że nie robiłąm badań prenatalnych - nie żebyym chciała przerywać ciążę, w ogóle nie wchodziło w grę - ale nerwy pod koniec i po porodzie byłby mniejszy
Mama Joanny 2007 / cf i Zuzanny 2010 / zdrowa
http://asik-ak.blogspot.com/
http://asik-ak.blogspot.com/
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Wątek jest dość stary z przed kilku lat... Ale po jego przeczytaniu zaczęłam zastanawiać się czy autorka Katarzyna, zdecydował się w końcu na drugie dziecko i jak syuacja potoczyła się dalej? może ktoś zna odpowiedź albo ona sama się wypowie ? U mnie choruje partner, mamy dwoje zdrowych dzieci, ale pierwszy syn urodził się jako wcześniak więc strasznie bałam się drugiej ciąży, okazała się jednak skrajnie inna i urodziłam wielkiego i silnego chłopca, wiec z moich doświadczeń wynika, że drugie dziecko może pozytywnie zaskoczyć mimo obaw mamy. pozdrawiam
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Z jednym chorym dzieckiem decyzja jest wyjątkowo trudna... My z żoną nie zdecydowaliśmy się na drugie. Córka ma 12 lat, uważamy, że to już za późno. Mimo to znam parę, która zdecydowała się na kolejne dziecko, urodziło się na szczęście zdrowe. Nie ma reguły, ale z naszym przypadku obawy były zbyt duże.
Re: Drugie dziecko - trudna decyzja
Po pierwsze nie ma reguły, a po drugie sama musisz uwierzyć a nie szukać rad na forum w sprawie posiadania dziecka...